Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś Gospodarze
4 : 2
4 2P 2
0 1P 0
Nadwiślanin Gromiec
Nadwiślanin Gromiec Goście

Bramki

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Stadion w Nowej Wsi, ul. Św. Floriana 68
90'
Widzów:
Nadwiślanin Gromiec
Nadwiślanin Gromiec

Skład wyjściowy

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Nadwiślanin Gromiec
Nadwiślanin Gromiec


Skład rezerwowy

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Nadwiślanin Gromiec
Nadwiślanin Gromiec
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Imię i nazwisko
Kamil Żmuda Trener
Nadwiślanin Gromiec
Nadwiślanin Gromiec
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Kinga Januszyk

Utworzono:

11.04.2016

Niwa Nowa Wieś sobotni mecz z Nadwiślaninem Gromiec rozpoczęła najlepiej jak mogła, bo już po nie całym kwadransie gry prowadziła dwoma golami.

Zaczęło się od gola-marzenie Dominika Merty z siódmej minuty gry. Siedemnastoletni pomocnik naszej drużyny ustawił piłkę ponad 25 metrów od bramki i nie przymierzając niczym Cristiano Ronaldo huknął w okienko bramki gości. Piłka po odbiciu się jeszcze od poprzeczki zatrzepotała w siatce, a my byliśmy prawdopodobnie świadkami gola sezonu w lidze okręgowej.

Pięć minut później było już 2:0 dla Niwy. Do prostopadłego podania Piotra Klimczyńskiego ruszył Bogdan Swarzyński, jednak piłka dostała poślizgu,wpadła w ręce bramkarza gości i...wypadła. Przytomność naszego zawodnika, który do końca poszedł za akcją sprawiła, że skorzystał z prezentu i bez trudu umieścił ją w pustej bramce.

O ile w pierwszej połowie Niwa Nowa Wieś w pełni kontrolowała wydarzenia na boisku, to wraz ze startem drugiej części gry to goście przejęli inicjatywę. Efektem tego był gol z dystansu Artura Szlęzaka, który pozazdrościł Mercie ładnego trafienia i sam spróbował szczęścia. Pomocnik Nadwiślanina atakował nieco z lewej strony, po czym zszedł do środka i uderzył w kierunku dalszego słupka nie dając szans Grzegorzowi Gacurowi na skuteczną interwencję.

Kolejne ataki gości na szczęście nie przyniosły im gola wyrównującego, co skrzętnie wykorzystali biało-niebiescy. W 79 minucie do podania Bartosza Michałka ruszył Klimczyński, umiejętnie "zastawił się" w polu karnym i będąc plecami do bramki został bezmyślnie powalony przez jednego z defensorów. Arbiter - nawiasem mówiąc najsłabszy aktor tego widowiska - wskazał na rzut karny, który pewnym strzałem na bramkę zamienił Mariusz Piskorek.

Goście z Gromca jeszcze zdołali złapać kontakt w 83 minucie gry, kiedy to po rzucie rożnym celnie główkował Mirosław Pactwa, jednak zasłużone zwycięstwo Niwy w doliczonym czasie przypieczętował Swarzyński. Pomocnik Niwy wykorzystał perfekcyjne zgranie klatką piersiową od Piotra Zacnego i ze spokojem strzelił w kierunku dalszego słupka.

Niwa Nowa Wieś - Nadwiślanin Gromiec 4:2 (2:0)
1:0 - Dominik Merta 7'
2:0 - Bogdan Swarzyński 13'
2:1 - Artur Szlęzak 48'
3:1 - Mariusz Piskorek 79'
3:2 - Mirosław Pactwa 83'
4:2 - Bogdan Swarzyński 93'

Niwa: Grzegorz Gacur - Lucjan Stawowczyk, Wojciech Góral, Mateusz Śleziak, Bartłomiej Zwaryczuk - Dominik Merta (83' Piotr Zacny), Mariusz Piskorek, Jakub Makowski (74' Kamil Żmuda), Bogdan Swarzyński, Adam Żmuda (66' Bartosz Michałek, 88' Łukasz Łęcki) - Piotr Klimczyński.

Nadwiślanin: PatrykWojtarowicz - MirosławPactwa, Grzegorz Zajas, Mateusz Augustyn,Przemysław Nowicki - Łukasz Rundzia (80' JakubWaligóra), Artur Szlęzak, Dominik Nędza,Mateusz Zejma - Dawid Adamczyk, Bartosz Palka (60' Mateusz Waligóra).

Żółte kartki: Adam Żmuda, Wojciech Góral - Artur Szlęzak, Mirosław Pactwa, Przemysław Nowicki.

Sędzia: Michał Kudela (Wadowice).

do góry wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości